Piracki Skarb Kapitana Finley’a

Jowita Kwolek

Piracki Skarb Kapitana Finley’a

Dawno, dawno temu, na niezmierzonych wodach oceanu, żeglował statek piracki o nazwie „Słoneczny Jastrząb”. Jego kapitanem był dzielny i pomysłowy pirat o imieniu Finley, znany z poszukiwań skarbów i zamiłowania do przygód.

Pewnego dnia, podczas spokojnego rejsu, Finley bardzo się nudził. Postanowił więc dokładnie przejrzeć swoją starą mapę skarbów, którą znalazł kiedyś w bibliotece opuszczonego grodu piratów. Na mapie zauważył małą wyspę, której wcześniej nie dostrzegł. Była pokryta tajemniczymi symbolami i napisem: „Kto znajdzie, ten bogaty się stanie, lecz tylko ten, kto serce do przygód ma, skarb zdobędzie”.

Zafascynowany, Kapitan Finley zwołał całą swoją załogę na naradę pokładową.
– Załogo, mamy nowy cel! – oznajmił z błyskiem w oku. – Czeka nas podróż na Wyspę Skarbów! Podnieście żagle, czas wypłynąć!

Piratom towarzyszyła radosna ekscytacja, a wiatr w żaglach prowadził ich w stronę przygody. Wśród załogi byli: mądry Olav, dobry przyjaciel Finleya, który znał każdy zakamarek morza, psotna Maja, nawigatorka z sokolim wzrokiem, i młody Tomik, chłopiec okrętowy, który marzył o zostaniu prawdziwym piratem.

Po kilku dniach podróży, na horyzoncie pojawiła się wyspa. Była porośnięta bujnymi drzewami i otoczona skalistymi brzegami. „Słoneczny Jastrząb” zacumował w bezpiecznym zaciszu niewielkiej zatoki.

Gdy tylko załoga wyszła na ląd, Finley otworzył mapę i zaczęli poszukiwania. Musieli odnaleźć drogę przez gęstwinę lasu, podążając za wskazówkami skrywanymi przez starą mapę. Bohaterski Olav szybko odkrył, że jedna z dróg na wyspie skrywała tajemne przejście prowadzące prosto do wnętrza wyspy.

Tam znaleźli wielką jaskinię, w której wnętrzu ukryty był skarb. Skrzynia złotych monet, klejnotów, a nawet starych ksiąg, które zawierały tajemnice dawnych piratów. Finley z triumfem otworzył skrzynię i rzekł do swojej załogi:
– Drodzy przyjaciele, oto nasza nagroda za odwagę i ducha przygody!

Przeczytaj  Chodzi lisek koło drogi

Tomik, który marzył o przygodach jako prawdziwy pirat, patrzył z wielkim zachwytem na odkryty skarb.
– Kapitanie Finley, to wszystko jest jak z bajki! – powiedział podekscytowany.

Maja, zadowolona z odkrycia, dodała:
– Fortuny nie dają szczęścia, ale te przygody z pewnością zapamiętamy na zawsze!

Po powrocie na „Słonecznego Jastrzębia”, załoga postanowiła część skarbu przeznaczyć na naprawę starego statku i pomoc innym potrzebującym żeglarzom.

I tak, pełni radości i przygód, wyruszyli w dalszą drogę, wiedząc, że największym skarbem są wspólne chwile i przyjaźń, która łączyła ich na morzu.

Udostępnij ten artykuł
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *