Jednorożec i Tęczowa Kraina
W magicznym królestwie, położonym z dala od zgiełku świata, mieszkał piękny i niezwykły jednorożec o imieniu Iris. Iris miał grzywę w odcieniach tęczy, a jego róg lśnił delikatnym blaskiem. Był on najbardziej lubianym mieszkańcem krainy, nie tylko przez zwierzęta, ale także przez magiczne istoty i wróżki, które często przychodziły go odwiedzać.
Pewnego dnia Iris poczuł, że jego królestwo potrzebuje odmiany. „Chciałbym, żeby każdy mógł zobaczyć, jak niezwykłe jest nasze miejsce”, powiedział zwracając się do swojej najlepszej przyjaciółki, wróżki Lily. „To świetny pomysł, Iris! Może zorganizujemy wielkie Tęczowe Święto?”, zaproponowała Lily, której skrzydła migotały w słońcu, gdy tylko pomyślała o tym, jak wspaniale będzie się bawić.
Całe królestwo pomagało w przygotowaniach. Sowy piekły przepyszne ciasta, kolorowe ptaki przynosiły wstążki, a małe myszki zbierały kwiaty, by udekorować pola. Wszyscy, od najmniejszych po największych mieszkańców, pracowali razem, by Tęczowe Święto było najpiękniejszym wydarzeniem, jakie kiedykolwiek miało miejsce w krainie.
W końcu nadszedł długo oczekiwany dzień. Wszyscy mieszkańcy byli podekscytowani i niecierpliwie czekali na rozpoczęcie uroczystości. Iris stanął na czele i uniósł swój magiczny róg ku niebu. „Niech zacznie się święto!”, zawołał, a w tej samej chwili, niebo rozświetliła przepiękna tęcza, która wydawała się sięgać aż do gwiazd.
Jednak w trakcie uroczystości Iris zauważył, że mała kaczuszka o imieniu Piórek siedzi smutno na brzegu jeziora, zamiast bawić się z resztą. Iris podszedł delikatnie do Piórka i zapytał troskliwym głosem: „Dlaczego nie bawisz się z nami, Piórek? Coś się stało?”
Mała kaczuszka spuściła wzrok i westchnęła. „Chciałem zrobić coś wyjątkowego na święto, ale nie wiedziałem, jak mogę pomóc. Nie czuję się tak ważny jak reszta”, odpowiedział smutno Piórek.
„Wiesz, Piórek,” powiedział Iris, „każdy z nas jest wyjątkowy i ważny na swój własny sposób. A to, co przynosi największą radość, to robienie rzeczy razem. Chodź, znajdźmy coś dla ciebie!”
Iris zabrał Piórka do centrum uroczystości, gdzie wszyscy świętowali. Pokazał mu piękne kwiaty i poprosił, by pomógł stworzyć kwiecisty wieniec, który miał ozdobić główną scenę. Piórek zaczął układać kwiaty z taką starannością i miłością, że wieniec stał się najpiękniejszym elementem dekoracyjnym.
Kiedy wieniec był gotowy, wszyscy uczestnicy święta zaczęli klaskać i wiwatować na cześć Piórka. Mała kaczuszka była zachwycona i w końcu zrozumiała, że nawet najdrobniejszy wkład jest ważny i wartościowy. „Dziękuję, Iris. Teraz wiem, że każdy jest wyjątkowy i razem możemy tworzyć coś niezwykłego”, powiedział Piórek, uśmiechając się szeroko.
Tego dnia Tęczowa Kraina nauczyła się jeszcze bardziej cenić różnorodność i współpracę. A Iris, nasz magiczny jednorożec, był dumny i szczęśliwy, patrząc, jak jego królestwo lśni niczym najpiękniejsza tęcza na świecie.
