Pingwiny na Tęczowej Górze
Dawno temu, na dalekiej Antarktydzie, mieszkała urocza rodzina pingwinów. Tata Pingwin, mama Pingwinowa i ich dzieci, Książę i Księżniczka, byli zawsze razem. Pewnego razu, kiedy słońce lśniło na lodzie, Książę i Księżniczka postanowili wyruszyć na przygodę. Gdy odważne pingwiniątka chciały zwiedzać świat, nie spodziewały się, że czeka ich niezwykłe doświadczenie.
– Książę, widzisz tę górę?, zapytała Księżniczka, zauważając w oddali wysoką, lodową Tęczową Górę.
– Tak, Księżniczko! Słyszałem legendę, że na jej szczycie mieszka Złoty Pingwin, który spełnia marzenia – odpowiedział podekscytowany Książę.
Pełni odwagi, postanowili wspiąć się na Tęczową Górę i odnaleźć Złotego Pingwina. Po drodze spotkali różne zwierzęta. Pierwszym był stary, mądry mądry Albatros, siedzący na skale.
– Dlaczego chcecie iść na Tęczową Górę?, zapytał Albatros.
– Chcemy znaleźć Złotego Pingwina! – odpowiedział Książę.
– Pamiętajcie, że najważniejsza w życiu jest przyjaźń i życzliwość – pouczył Albatros i pomachał im na pożegnanie swoimi wielkimi skrzydłami.
Idąc dalej, pingwinięta spotkały sympatyczną Fokę, która bawiła się na śniegu.
– Dokąd zmierzacie?, zapytała Foka.
– Na Tęczową Górę, szukać Złotego Pingwina! – powiedziała Księżniczka.
– Pamiętajcie, aby cieszyć się każdą chwilą przygody – dodała Foka, obracając się na lodzie.
Pingwinięta podziękowały i ruszyły dalej. Gdy były już blisko szczytu, pojawiła się przed nimi silna zamieć. Wiatr zawył i zaczął sypać śnieg. Książę i Księżniczka przytuliły się do siebie, aby się ogrzać.
– Nie bój się, Księżniczko! Razem damy radę – pocieszył siostrę Książę.
Zgodnie z radą Albatrosa, trzymały się blisko, by wspierać się nawzajem. I nagle, zamieć ustała, a przed nimi pojawił się Złoty Pingwin, brylujący w promieniach słońca.
– Witajcie, młode pingwiny! Jakie jest wasze marzenie? – zapytał ciepłym głosem.
– Chcemy, by nasza rodzina zawsze była szczęśliwa! – odpowiedziała Księżniczka.
– Macie dobre serca. Wasze marzenie spełni się, o ile pamiętać będziecie o przyjaźni i radości – zapewnił Złoty Pingwin.
Książę i Księżniczka podziękowały Złotemu Pingwinowi i radośnie wracały do domu, wiedząc, że najważniejsze rzeczy to te, które już mają: miłość i przyjaźń. Na powitanie czekali już rodzice, którzy byli bardzo dumni ze swoich dzielnych dzieci.
– Mama, Tata, to była niezwykła przygoda! – zawołały jednocześnie Książę i Księżniczka.
Od tego dnia na Antarktydzie, wszyscy pingwini mieszkańcy wiedzieli, że w każdej chwili można przeżyć niezwykłą przygodę, która przypomni o tym, co w życiu najważniejsze.