Bajka o złotej rybce i marzeniu rybaka

Jowita Kwolek

Złota Ryba i Marzenie Rybaka

Dawno, dawno temu, nad spokojnym jeziorem żył staruszek rybak o imieniu Janek. Janek każdego dnia wstawał przed świtem i wyruszał na połów do swojego małego, drewnianego czółna. Jego życie było skromne, ale pełne satysfakcji. Miał wielkie serce i zawsze chętnie pomagał innym, nawet jeśli sam nie miał wiele.

Pewnego ranka, gdy pierwsze promienie słońca rozjaśniały taflę wody, Janek zarzucił sieci. Po długim czasie zaczął czuć, że coś się w nie złapało. I jakież było jego zdziwienie, gdy dostrzegł, że w sieci plącze się złota rybka! Była niewielka, ale mieniła się pięknie jak płynne złoto.

– „Och, złoty cudzie!” – zawołał rybak, wyciągając delikatnie rybkę z sieci.

Ku jego jeszcze większemu zdziwieniu, rybka przemówiła ludzkim głosem:

– „Dziękuję, że mnie złowiłeś, Janek. Puść mnie z powrotem do wody, a spełnię jedno twoje życzenie!”

Rybak zastanowił się chwilę. Nie potrzebował wiele, lecz wiedział, że jego żona, Anielka, zawsze marzyła o nowym, ciepłym piecu do pieczenia pysznych chlebów.

– „Droga rybko” – powiedział łagodnie – „marzenie mego serca to nowy piec dla mojej ukochanej Anielki, by mogła znów cieszyć się pieczeniem.”

Złota rybka połyskując w słońcu, obiecała:

– „Twoje życzenie się spełni, gdy tylko wrócisz do domu.”

Bez chwili wahania Janek uwolnił rybkę, która z wdzięcznością zniknęła w głębinach jeziora. Wrócił do swego domu z nadzieją, lecz i z lekkim niedowierzaniem.

Gdy tylko przekroczył próg chaty, usłyszał śmiech swojej żony. W kuchni, na miejscu starego pieca, stał nowy, wspaniały piec, który lśnił i zachęcał, by go od razu użyć. Anielka była przeszczęśliwa i przytulała Janka z wdzięcznością, nie wiedząc o rybie i niezwykłej obietnicy.

Przez wiele lat piec służył im doskonale, a Janek nigdy nie zapomniał o złotej rybce i jej magii. Opowiadał dzieciom i wnukom, jak ważne jest dzielić się sercem i radością z innymi, niezależnie od tego, jak skromne się jest.

Przeczytaj  Jak wybrać najlepszą poduszkę ciążową do spania?

Tak oto, rybak Janek i jego radosna Anielka wiedli szczęśliwe życie nad pięknym jeziorem, a echo tej przygody z rybką rozbrzmiewało w sercach ich bliskich przez wiele lat.

I tak kończy się opowieść o rybaku i złotej rybce – o cudach, które dzieją się, gdy pragniemy szczęścia dla innych.

Udostępnij ten artykuł
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *