Bajka o kolorowym misiu i jego emocjach

Jowita Kwolek

Emocje Kolorowego Misia

Dawno, dawno temu, w gęstym lesie pełnym wysokich drzew i szumiących potoków, żył mały miś o imieniu Tofi. Był on wyjątkowym mieszkańcem tej zielonej krainy, ponieważ potrafił zmieniać kolor swojego futra w zależności od emocji, które czuł. Każdego dnia odkrywał bogactwo swoich uczuć i uczył się, jak sobie z nimi radzić.

Pewnego słonecznego ranka Tofi wybrał się na spacer po lesie. Był bardzo podekscytowany, bo usłyszał, że w lesie pojawił się nowy mieszkaniec – ptaszek o nazwie Płomienny. W miarę jak poruszał się ścieżką, jego futro zrobiło się jasnozielone, co oznaczało, że jest ciekawy i pełen oczekiwań.

Po drodze Tofi spotkał swoją przyjaciółkę, lisiczkę Lusię. Luśka miała pewien kłopot i zwróciła się do Tofiego z prośbą o pomoc.

– Tofi, czy mógłbyś mi pomóc znaleźć mój srebrny naszyjnik? Zgubiłam go gdzieś w pobliżu strumienia – poprosiła smutnym głosem Luśka.

Tofi od razu się zgodził. Jego futro zmieniło kolor na niebieski, co oznaczało, że jest zatroskany jej kłopotem. Razem z Lusią ruszyli w stronę strumienia, prowadzeni przez ślad zapachu malin, który unosił się w powietrzu.

Po chwili wspólnych poszukiwań Tofi zauważył coś błyszczącego w trawie. To był naszyjnik Luśki! Futro Tofiego szybko zmieniło kolor na złocisty, co pokazywało, że jest szczęśliwy i dumny z tego, że udało im się wspólnie rozwiązać problem.

– Dziękuję ci, Tofi! – exclaimed Luśka, przytulając go ciepło.

Kontynuując spacer, Tofi w końcu dotarł do polany, gdzie znajdował się nowy mieszkaniec lasu – Płomienny. Ptaszek miał piękne, ogniste pióra, które błyszczały w słońcu. Tofi poczuł się trochę niepewnie, jego futro stało się koloru fioletowego. Nie wiedział, jak zaczepić nowego przybysza, czując lekką tremę.

– Cześć, jestem Tofi – powitał ostrożnie. – Słyszałem, że jesteś nowy w naszej części lasu. Miło cię poznać!

Przeczytaj  Bajka o tajemniczym ogrodzie

Płomienny od razu zareagował ciepło i serdecznie.

– Witaj, Tofi! Tak, dopiero niedawno przyleciałem. Twoje futro jest fascynujące! Czy zmienia kolory zawsze, gdy czujesz coś nowego?

Tofi szybko zapomniał o nieśmiałości. Jego futro zabarwiło się na kolor pomarańczowy, co oznaczało, że czuje się podekscytowany rozmową z nowym przyjacielem.

– Tak! To naprawdę pomaga zrozumieć, co się dzieje w moim wnętrzu – wyjaśnił Tofi. – Cieszę się, że możemy się poznać. Chodź, pokażę ci nasze ulubione miejsca w lesie!

I tak oto Tofi i Płomienny spędzili resztę dnia, przemierzając leśne ścieżki, rozmawiając i śmiejąc się, a futro Tofiego mieniło się różnymi kolorami, pokazując, jak wiele emocji może pomieścić serce. Tofi nauczył się, że uczucia są jak piękne kolory – każde jest ważne i warto je poznawać. A zrozumienie ich może pomóc nawiązać nowe przyjaźnie.

Udostępnij ten artykuł
Zostaw komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *